To nie dusza, lecz duch jest nieśmiertelny, bo to on jest siłą życiową i może być unicestwiony tylko przez samego Stwórcę, Jehowę Boga. Dlatego według pisma dusza jest śmiertelna i ta, która grzeszy, ta umrze (Ezechiela 18:4, 20). Bez ducha dusza jest martwa. Wszystkie wyznania niby chrześcijańskie, są raczej pogańskie, bo źle interpretują tą kwestię i Biblia przez to staje się niezrozumiała. Wszystkie dusze wysyłane są przez swoich kapłanów do nieba, pytanie tylko:, po co? Ludzie nie są stworzeni do życia w niebie, tylko na ziemi, którą dał im Jehowa. Mają ją kochać i się nią opiekować. Jezus będąc na ziemi dwa razy dokonał pomnożenia żywności. Mając tylko pięć chlebów i dwie ryby nakarmił nimi 5000 mężczyzn oprócz niewiast i małych dzieci. A po nakarmieniu pozostało 12 koszy resztek (Marka 6:32-44; Mateusza 14:13-21; Łukasza 9:12-17; Jana 6:1-15). Innym razem miał siedem chlebów i kilka rybek, którymi nakarmił 4000 mężczyzn oprócz niewiast i małych dzieci. A po nakarmieniu pozostało 7 koszy resztek (Mateusza 15:32-38; Marka 8:1-9). To stanowcze potwierdzenie gdy przyjdzie do swojego Królestwa już nikt nigdy nie będzie głodny.

Weźmy na przykład dogmat o ,,Trójcy”, nie stanowią jej trzy osoby. Są tylko dwie osoby, Bóg Ojciec i Syn Boży, natomiast duch święty to czynna moc Boża, jest to nadprzyrodzona siła, dzięki której wszystko powstało. To tak na przykład jak prąd elektryczny – wiemy, że jest, ale go nie widzimy. Duch nigdy nie ukazał się pod postacią osoby, w piśmie wizualnie pojawia się tylko dwa razy, raz podczas chrztu Jezusa pod postacią podobną do gołębia (Łukasza 3:21,22) a drugi raz został wylany na pierwszych chrześcijan i ukazał się w postaci języków ognia nad ich głowami (Dzieje Apostolskie 2:2,3). Ponadto każdy, kto jest osobą ma swoje imię. Dlatego też Ojciec ma imię, Syn ma imię a duch święty nie ma imienia, bo nigdy nie był osobą. Tak, więc nikomu nie mógł się przedstawić jako imienna osoba. Gdy rozumujemy w ten sposób, to nie ma żadnej tajemnicy o ,,Trójcy”. Można też powiedzieć, że są dwa duchy, duch  Boży czyli duch święty i ,,duch tego świata”, który jest wszechobecny jak powietrze. ,,Duch tego świata” jest przeciwieństwem ducha Bożego i na czele jego stoi Szatan Diabeł. Bo Szatan też jest Bogiem, ale Bogiem tego systemu rzeczy.

Posługując się dalej tym samym kluczem, rozszyfrujmy słowo ,,świat” – Biblia używa tego słowa w dwóch przeciwstawnych znaczeniach: jako rodzaj ludzki, który Bóg darzy miłością i który my też powinniśmy kochać: ,,Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny” (Jana 3:16) oraz jako oddalone od Boga społeczeństwo, którego władcą jest Szatan i od którego mamy trzymać się z dala: ,,Jeśli więc kto chce być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga” (Jana 1:9,10; 17:14; 2 Koryntian 4:4; Jakuba 4:4).

Zawsze kapłani tego świata przekręcali wszystko, było tak za życia Jezusa i jest po dzień dzisiejszy, bo ważniejsza dla nich jest tradycja. Mówią kłamliwie, co jest niezgodne z Biblią, dlatego ludzie im ufający nie znają Syna ani jego Ojca. Może tu posłużyć przykład ostatniej drogi jaką Jezus szedł na egzekucję. Jego tak pobili na procesie, że nie był w stanie o własnych siłach nieść pala, to nie On go niósł. Napisane jest w Biblii, że niósł go Szymon rodowity Cyrenejczyk (Łukasza 23:26; Mateusza 27:32; Marka 15:21). Oboje świadczą o tym, że to martwe duchowo chrześcijaństwo przekręciło całe pismo, organizując drogę krzyżową, a fakt ten niech posłuży za świadectwo. Kapłani zawsze manipulowali ludźmi jak chcieli. Kiedyś większość ludzi nie umiała czytać ani pisać, a oni mówili do nich po łacinie
i tak do dziś mówią niezrozumiale, a jak czegoś nie wiedzą to mówią, że to zostało objęte wielką tajemnicą. Dziś jest radio, telewizja, komputer i internet. Nauka i technika prą tak na przód, że ciężko za nimi nadążyć, są nawet tacy, co ich to przeraża.

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19