co całkiem zmieniło ich pierwotną kolejność. Zostało to wykonane celowo, chodzi, bowiem tu o to, żeby podtrzymać kult bałwochwalstwa, czyli oddawać cześć różnym symbolom i przedmiotom, na przykład sztandarom, świętym posągom i obrazom, byle tylko nie Bogu. A przecież Bóg jest Duchem, więc mamy Mu oddawać cześć w duchu i prawdzie, tak przecież uczył nas, największy nauczyciel Jezus Chrystus (Jana 4:24). Jezus uprościł to Prawo do dwóch największych przykazań: ,,Będziesz miłował Pana, Boga swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej”. To jest największe i pierwsze przykazanie. A drugie, podobne temu brzmi: ,,Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego”. Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały Zakon i Prorocy (Mateusza 22:34-40; Marka 12:28-34). Te dwa przykazania są dwoma gwoździami wbitymi w ciało Jego, i to na nich zawisło całe Prawo i proroctwa.
Izraelitom Prawo uzmysławiało, że są grzesznikami, ponieważ nikt z nich nie potrafił go doskonale przestrzegać – i tutaj potrzebują Zbawiciela. Prawo było też murem, który oddzielał Izraelitów od innych ludów. Bóg postanowił zburzyć ten mur (Amosa 7:7,8). I tak z dwóch ludów [Izraelitów i nie-Izraelitów] powstał jeden lud ze wszystkich narodów i języków to właśnie są prawdziwi chrześcijanie. Apostoł Paweł napisał: ,,Chrystus uwolnił nas od przekleństwa Prawa” (Galatów 3:10-14). Dlatego Biblia mówi też: ,,Chrystus jest końcem Prawa” (Rzymian 10:4; 6:14). Bóg podjął kroki wobec prawa Mojżeszowego, czytamy: ,,Łaskawie przebaczył nam wszystkie nasze winy i wymazał odręcznie spisany przeciwko nam dokument, który się składał z dekretów [włącznie z Dziesięciorgiem Przykazań]; i usunął go z drogi przez przybicie go do pala męki”, (Kolosan 2:13,14). Tak, więc zamiast dwóch kamiennych tablic został przybity do pala żywy człowiek. Gdy by był ukrzyżowany musiał by być przybity trzema gwoździami. Zachodzi, więc pytanie i to ciekawe, po co przybijać dwie tablice trzema gwoździami. Dlatego w ciało Jezusa wbito dwa gwoździe, jeden w ręce a drugi w nogi. Bo sam Jehowa tą wyjątkową egzekucję perfekcyjnie zaprojektował, wykluczając krzyż. Można wyjaśnić to dokładniej, na podstawie dodatków do Chrześcijańskich Pism Greckich w Przekładzie Nowego Świata, wydanych przez Świadków Jehowy, dlatego w ten sposób wykonywano wyroki śmierci i żeby to nie budziło więcej w nas żadnej wątpliwości. A co mówią fakty, fakty jednoznacznie popierają pal jako narzędzie egzekucji. Bo gdy prowadzono prace archeologiczne odkryto grób ze szczątkami arcykapłana żydowskiego Kajfasza, a w nim znaleziono dwa żelazne gwoździe pochodzące z czasów rzymskich. Nachodzi więc sugestia, że gwoździe posłużyły w celu przybicia do pala jakiegoś skazańca. Gwoździe były tylko dwa co sugeruje też, że skazaniec nie był przybity do krzyża bo wtedy byłyby gwoździe trzy. Ludzie ze świata nie znają prawdy i wierzą w to, co im powiedzą kapłani, ale przecież oni są martwi duchowo. Są jak groby pobielane na zewnątrz przyozdobione, ale wewnątrz pełne trupich kości i wszelkich nieczystości. Czy nie dość macie tej obłudy wprowadzonej przez Szatana? Bardzo uważnie słuchajcie, co mówi o Bogu za pośrednictwem tych kapłanów, bo oni zawsze byli przeciwni duchowi świętemu i mówili na przekór prawdzie. Między innymi, że Bóg wzywa ludzi do Raju w niebie i że będą tam aniołkami.